sobota, 29 września 2012

Kilka godzin przed derbami trochę liczb się przyda.

Derbowo-Liczbowo przed meczem z Arsenalem!


      W ramach 6. kolejki Chelsea Londyn zmierzy się z największym rywalem zza miedzy Arsenalem. Jako, że jest to spotkanie elektryzujące więcej niż tylko stolicę Wielkiej Brytanii zapoznajmy się z ciekawostkami i liczbami dotyczącymi tych derbów.

     Przede wszystkim to pierwsze starcie od 2005r. bez kata "Kanonierów" Didiera Drogby. Tej drużynie strzelił 13 goli podczas kariery w Chelsea. To więcej niż jakiemukolwiek innemu klubowi. "Nie wiem czy Chelsea tęskni za Didierem, ale my nie tęsknimy. Zawsze robił nam bardzo dużo szkód"- tak powiedział  nie dawno Arsene Wenger. Czy teraz ktoś strzeli? Zobaczymy. W ostatnich 10 meczach Chelsea nie strzeliła gola tylko raz.

     To będzie 178 mecz tych drużyn w historii. "The Blues" wygrali 54 mecze, zremisowali 52 razy a smaku porażki doświadczali po 71 spotkaniach. Bilans bramkowy wynosi 228 strzelonych przez Chelsea do 257 goli piłkarzy Arsenalu. Niebieska część Londynu kończyła bez straconej bramki 35 meczów a czerwona zachowywała czyste konto o osiem razy więcej.

    Najczęstszym wynikiem, bo aż 28 razy był remis 1-1. Stanowi to ponad 15% wszystkich meczów. Wynik 2-1 dla Chelsea jest na drugim miejscu i był osiągany 21-krotnie. Trzecim było zaś 2-1 dla Arsenalu i taki wynik końcowy 18 razy był zapisywany w historii. Ostatnia porażka z "The Gunners" 3-5 zdarzyła się po raz pierwszy.

    Sędziować będzie Martin Atkinson. Sędziował 22 mecze Chelsea i tylko w pierwszym nasi piłkarze schodzili pokonani. 4 razy było remisowo a 17 spotkań okazało się zwycięskich. Nikogo też nie wyrzucił jeszcze z naszych graczy, dając im 8 żółtych kartek.

   Trzymamy kciuki za "The Blues". KTBFFH!! 

czwartek, 27 września 2012

Czy to Chelsea aż taka dobra, czy Wolves tacy słabi?

Deklasacja rywala, "Wilki" zostały rozszarpane w jaskini "Niebieskiego Lwa"!


   Chelsea zaczęła piorunująco zmagania w COC. 25 września w III rundzie tego pucharu, zmierzyła się z szóstą drużyną Championship Wolverhampton Wanderers. Faworytami meczu byli oczywiście "The Blues" a na dodatek grali na własnym stadionie więc to jeszcze zwiększyło i tak już wielkie szanse na awans do kolejnej rundy. Roberto di Matteo dał odpocząć niektórym podstawowym zawodnikom przez co wyjściowy skład mógł wydawać się dość rezerwowy, nietypowy, zaskakujący (chociaż nie dla wszystkich) i eksperymentalny, bo na pewno za taką jedenastkę należy uznać tą listę: Turnbull; Azpilicueta, Cahill, Terry (c), Bertrand; Romeu, Ramires (Oscar 59); Moses, Mata (Marin 69), Piazon; Torres (Hazard 78). Była to też okazja do wzrostu wartości w oczach trenera, dla naszych niektórych piłkarzy.


   Zapewne znalazł się ktoś taki, kto miał obawy przed tym spotkaniem. Taka taktyka i takie ustawienie nie dawało gwarancji, że zda egzamin i podoła wyzwaniu. Jak się później okazało, Ci co myśleli w ten sposób, baaardzo się mylili. Od początku do końca meczu gospodarze nie dawali dojść do głosu gościom i zaraz po gwizdku, bo w 3 minucie Gary Cahill zdobywa pierwszego gola. Cztery minuty później bardzo ładnym strzałem popisał się Ryan Bertrand W 17 minucie było już 3-0 i gospodarze wcale nie mieli ochoty poprzestać. "Wilki" jakoś dotrwały do przerwy z takim wynikiem. Pogodzeni już raczej z porażką wyszli dograć kolejne 45 minut. Z takim nastawieniem i grą, powinni się cieszyć, że Chelsea "zlitowała się" nad nimi i nie wykorzystywała więcej niż kolejnych trzech sytuacji. Niedawny jubilat Oriol Romeu wykonał rzut karny w sposób pewny i co najważniejsze skuteczny, sprawiając sobie i nam bardzo miły prezent w postaci czwartego gola dla "The Blues" i pierwszego gola dla siebie w naszych barwach. Na podwyższenie wyniku nie trzeba było długo czekać, gdyż w 58 minucie, pięć minut po rzucie karnym, Fernando Torres umieszcza piłkę w siatce. Wynik ustalił Victor Moses tym samym zdobywając pierwszego gola dla swojej nowej drużyny. Dzień później Victor został po raz pierwszy ojcem. Jak widać nie tylko na boisku dobrze trafia ;).    Jedni mówią, że to wspaniała gra Chelsea, drudzy, że to fatalny dzień rywali. Możliwe, że prawda leży gdzieś pośrodku jednak osobiście jestem zdania, że to bardziej ten pierwszy wariant jest odpowiedni. Dlaczego?

   Choćby za sam wynik. 6-0 nie zdarza się co dzień. Trudno znaleźć drużynę, która tak wygrywa dwa lub więcej razy z rzędu więc to nie jest takie łatwe. By strzelić sześć bramek, trzeba mieć co najmniej sześć bramkowych sytuacji (no chyba, że samobój/e jakieś wpadną to tak) a to też do najprostszych nie należy we współczesnym futbolu.  

   
   Nie z tak profesjonalną drużyną, którą jakby nie było jest Wolverhampton. W tamtym sezonie była uczestnikiem Barclays Premier League więc nie wydaje mi się, by nie wiedzieli co to gra na najwyższym poziomie. Potrafili w ostatnich latach wiele napsuć krwi najlepszym w Anglii a Chelsea ostatnio grała z nimi zaraz po nowym roku i musiała w ostatnich minutach wyrywać zwycięstwo na 2-1. 52 razy grały między sobą te drużyny. 23 zwycięstwa dla Chelsea zaś 15 dla "Wilków". Bilans bramek wynosi 108-75 To nie są jakieś miażdżące statystyki na korzyść jednej ze stron. Może i u nich nie grają jacyś wybitni kopacze, ale tworzą wszyscy całkiem zgrany kolektyw, który może zdziałać cuda na boisku.

  
  I wreszcie stara prawda, która mówi, że turniej a liga to dwie całkiem różne rzeczy. Tu nie wolno pozwolić sobie na jakąkolwiek porażkę. Trzeba w każdym meczu prezentować lepszą formę od danego rywala. Dobrym przykładem w tej rundzie są Everton, który niespodziewanie przegrał ze średniakiem Championship Leeds United a drużyna "The Toffies"  w lidze prezentuje formę jak na razie wyborną. Kolejnym przypadkiem jest Manchester City. Przegrał z wydawałoby się słabiutką, walczącą o utrzymanie w Premier League Aston Villą.



CHELSEA LONDON 6-0 Wolverhampton Wanderers
Stadion: Stamford Bridge
Liczba widzów: 32569
Sędzia: Neil Swarbrick

3 min. Gary Cahill (Chelsea) - Gol
7 min. Ryan Bertrand (Chelsea) - Gol
17 min. Juan Mata (Chelsea) - Gol
53 min. Oriol Romeu (Chelsea) - Gol z rz. karnego
58 min. Fernando Torres (Chelsea) - Gol
71 min. Victor Moses (Chelsea) - Gol
 
Zawodnik meczu: Juan Mata (Chelsea)

 

wtorek, 25 września 2012

John Terry#26: Kapitan jest tylko jeden!!!

John Terry kończy z reprezentacją Anglii!




78 meczów w reprezentacji, 34 razy jako kapitan "Synów Albionu", 6 bramek dla Anglii. Te liczby będą zapamiętane i kojarzone z legendarnym już liderem angielskiej drużyny Johnem Terrym. 23 września 2012r. oficjalnie ogłosił, że nie wystąpi już więcej w reprezentacji Anglii. Życzył przy okazji trenerowi Hodgsonowi i chłopakom z ekipy jak najwięcej sukcesów. 

  John George Terry zadebiutował w seniorskiej drużynie 3 czerwca 2003r. w meczu z Serbią i Czarnogórą. Wszedł jako zmiennik. Mecz za meczem zdobywał coraz większy szacunek wśród kolegów aż 10 sierpnia 2006r. przejął opaskę kapitańską po Davidzie Beckhamie. Stracił ją dopiero 5 lutego 2010r. w związku z aferą obyczajową  po decyzji Fabio Capello, ówczesnego trenera Anglików. Na ponad rok, kapitanem był Rio Ferdinand, by 9 marca, ponownie Capello zwrócił ją Terry'emu. Znowu stracił ją tym razem za kadencji Roya Hodgsona w maju 2012r. 

   W 2001r. we wrześniu Terry został ukarany dwutygodniowym brakiem pensji za śmianie się z turystów amerykańskich w hotelu Heathrow zaraz po ataku terrorystycznym na World Trade Center. Rok później zostali oczyszczeni wraz z Jodym Morrisem  z zarzutów incydentu w nocnym klubie. Listopad 2006r. to kara grzywny 10 tys. funtów za krytykowanie pracy arbitra Grahama Polla. W 2009r. padły kolejne oskarżenia wobec kapitana Chelsea i reprezentacji Anglii jakoby JT miał wziąć pieniądze od reportera na tournee po USA. Klub wziął w obronę zawodnika twierdząc, że nigdy do czegoś takiego nie doszło. Styczeń 2010r. to słynna afera obyczajowa, w której chodziło o romans z żoną kolegi z drużyny Wayne'a Bridge'a. Ten drugi szybko opuścił Chelsea i już miesiąc później stając naprzeciw Johna, nie podał mu ręki. W październiku miała miejsce kolejna przykra sytuacja dla naszego kapitana. Anton Ferdinand z Queens Park Rangers oskarża go o używanie słów na tle rasistowskim pod jego adresem. W listopadzie rozpoczęto śledztwo w tej sprawie. Wydawałoby się, że 13 lipca tego roku wszystko się rozjaśniło, gdy sąd uniewinnił obrońcę "The Blues", ale 2 tygodnie później FA i Anton Ferdinand nie dają za wygraną i oskarżyciel odwołuje się od tej decyzji. Zniechęcony tą całą sytuacją i zmęczony ciągłym oczernianiem jego osoby John Terry postanawia zakończyć reprezentacyjną karierę. 

  Dlaczego tak wielu nienawidziło go za to co zrobił dla reprezentacji? Jakby większość zapomniała jak się poświęcał, co pokazuje choćby na przykładzie tego meczu Chelsea z Arsenalem link. W reprezentacji też byle kontuzja mu nie przeszkadzała...
...jak na przykład ta.
   Czy nikt nie zwracał na to uwagi z krytyków, że potrafił rzucić się tak ofiarnie jak tu w meczu ze Słowenią? I wreszcie, czy nikt z przeciwników Johna Terry'ego nie docenia tego, że nie ma dla niego piłek straconych nawet wtedy, gdy są stracone? Najlepszym przykładem tego jest ta sytuacja z meczu Ukraina vs Anglia na EURO 2012.

  Choć z jednej strony cieszę się, że zagrał na nosie całej FA i pokazał, że ma honor oraz, że jest już do dyspozycji tylko dla Chelsea Londyn, to jestem zdania tego samego co Ray Wilkins, Roy Hodgson czy Marcell Desailly. To strata nie do zastąpienia dla reprezentacji "Trzech Lwów". Tak czy siak, szanuję bardzo jego decyzję i dziękuję mu za każdą minutę spędzoną na boisku w barwach swojego kraju.

"Gra dla reprezentacji Anglii była czymś o czym każdy chłopak marzy od dziecka. Z wielkim żalem podejmuję tą decyzje".

poniedziałek, 24 września 2012

24 wrzesień w kalendarzu Chelsea

Kalendarium


24 września:
1910r. - Wygrana z Wolverhampton Wanderers 2-0 w Division2. Hugh Dolby grał po raz ostatni dla klubu.
1921r. - Przegrana z Liverpoolem 0-1 w Division1.
1927r. - Remis z West Bromwich Albion 1-1 w Division2.
1932r. - Przegrana 0-1 z Newcastle United w Division1.
1938r. - Przegrana 1-5 z Manchesterem United w Division1.
1949r. - Wygrana 3-2 ze Stoke City w Division1.
1955r. - Przegrana z Wolverhampton Wanderers 1-2 w Division1.
1960r. - Wygrana z Blackpool 4-1 w Division1.
1966r. - Wygrana z Arsenalem 3-1 w Division1. George Graham grał ostatni mecz dla Chelsea.
1969r. - Remis z Leeds United 1-1 w Pucharze Ligi.
1977r. - Remis z Queens Park Rangers 1-1 w Division1.
1983r. - Remis z Middlesbrough 0-0 w Division2. Clive Walker rozegrał ostatnie spotkanie w barwach Chelsea.
1988r. - Wygrana z Leeds United 2-0 w Division2.
1991r. - Urodził się Oriol Romeu. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!
1994r. - Wygrana z Crystal Palace 1-0 w Premier League.
1995r. - Przegrana z Newcastle United 0-2 w Premier League.
1997r. - Remis z Manchesterem United 2-2 w Premier League. Bernard Lambourde zadebiutował w Chelsea.
2005r. - Wygrana z Aston Villą 2-1 w Premier League.
2008r. - Wygrana z Portsmouth 4-0 w Pucharze Ligi. Swój debiut zaliczył Branislav Ivanovic.
2011r. - Wygrana ze Swansea 4-1 w Premier League.


 

22.09.2012r. Chelsea 1-0 Stoke

Wymęczone zwycięstwo Chelsea, gol Ashleya Cole'a!



22 września na Stamford Bridge w ramach 5 kolejki Barclays Premier League Chelsea Londyn podejmowała drużynę Stoke City. Faworytem byli oczywiście gospodarze. Większość czasu gry odbywała się na połowie "Garncarzy", ale "The Blues" nie mogli przebić się przez szczelną obronę rywala. Mecz przez to tracił na widowisku i stawał się nudny. W drugiej połowie coraz bardziej zaczęło się spieszyć gospodarzom, by kolejny remis nie spowodował utraty fotelu lidera. Bramkę jak się okazało później zwycięską strzelił Ashley Cole w 85 minucie. Akcja rozpoczęła się prawym skrzydłem, Juan Mata w polu karnym podał piętą do lewego obrońcy Chelsea a ten jak rasowy napastnik podciął piłkę nad Asmirem Begoviciem. Tuż przed końcem meczu za brutalny faul mógł wylecieć David Luiz. Zawodnik dostał jednak tylko żółtą kartkę i po tej decyzji arbitra doszło do małej przepychanki między zawodnikami obu drużyn.


CHELSEA LONDON 1-0 Stoke City
Stadion: Stamford Bridge
Sędzia: Michael Oliver
Widzowie: 41,112

24 min. Charlie Adam - Żółta kartka (Stoke)
50 min. Oscar - Żółta kartka (Chelsea)
85 min. Ashley Cole - Gol (Chelsea)
90+2 min. David Luiz - Żółta kartka (Chelsea)

Zawodnik meczu: Ashley Cole (Chelsea)

Chelsea w Premier League (po 5 kolejkach):
1.CHELSEA LONDON 13 pkt.
2.Manchester United 12 pkt.
3.Everton 10 pkt.
4.West Bromwich Albion 10 pkt.

Następnym spotkaniem Chelsea jest mecz 3 rundy Capital One Cup przeciwko Wolverhampton Wanderers 25.09.2012r.

 

niedziela, 23 września 2012

Co się działo 23 IX w Chelsea?

KALENDARIUM

23 września:
1905r. - Wygrana z West Bromwich Albion 1-0 w Divison2
1907r. - Wygrana z Newcastle United 2-0 w Divison1. Jack Whitley zadebiutował w barwach "The Blues".
1911r. - Przegrana z Leicester City 0-2 w Division2.
1922r. - Wygrana z Oldham City 4-0 w Division1. William Haywood i Frank Hoddinott zdobyli ostatniego gola dla Chelsea.
1929r. - Wygrana z Bury 5-3 w Division2.
1933r. - Remis z Leicester City 1-1 w Division1.
1950r. - Przegrana ze Stoke City 1-2 w Division1.
1961r. - Remis z Blackburn Rovers 1-1 w Divison1. Peter Docherty zagrał po raz ostatni dla londyńczyków.
1964r. - Wygrana z Birmingham City 3-0 w Pucharze Ligi. Jim McCalloige i Joe Fascoine zadebiutowali w Chelsea.
1967r. - Przegrana z Nottingham Forrest 0-3 w Division1. Jimm Buttler zadebiutował w drużynie ze Stamford Bridge.
1972r. - Wygrana z Ipswich Town 2-0 w Division1. Peter Feely zdobył ostatniego gola dla Chelsea w ostatnim swoim meczu. Paddy Mulligan też zagrał po raz ostatni.
1975r. - Remis z Portsmouth 1-1 w Division2.
1978r. - Remis z Birmingham City 1-1 w Division1. David Strade zadebiutował dla Chelsea.
1981r. - Remis z Charlton Athletic 2-2 w Division2. 
1986r. - Przegrana z York City 0-1 w Pucharze Ligi.
1987r. - Przegrana z Readin 1-3 w Pucharze Ligi.
1989r. - Wygrana z Coventry City 1-0 w Division1.
1992r. - Wygrana z Walsall 3-0 w Pucharze Ligi.
2000r. - Remis z Manchesterem United 3-3 w Premier League.
2001r. - Remis z Middlesbrough 2-2 w Premier League.
2002r. - Remis z Fulham 0-0 w Premier League.
2006r. - Wygrana z Fulham 2-0 w Premier League.
2007r. - Przegrana z Manchesterem United 0-2 w Premier League.
2009r. - Wygrana z Queens Park Rangers 1-0 w Pucharze Ligi. Yuri Zhirkov zaliczył debiut w Chelsea.

 

sobota, 22 września 2012

Po I kolejce Ligi Mistrzów 2012/2013

Liga Mistrzów czyli Chelsea w I kolejce z Juventusem !

O 20:45 we wtorek i środę czasu polskiego rozpoczęłły się pierwsze mecze fazy grupowej Ligi Mistrzów. 32 zespoły podzielone na osiem grup, po cztery drużyny w każdej będą walczyły o pozostanie w fazie pucharowej. Dwie najlepsze z każdej grupy wychodzą dalej. Chelsea została rozlosowana do grupy E z takimi zespołami jak: Szachtar Donieck, FC Nordsjaelland oraz Juventus Turyn. Z tym ostatnim "The Blues" zmierzyli się u siebie w I kolejce Ligi Mistrzów. Obie drużyny grały ofensywnie, ale w 31 minucie gola na 1:0 zdobył Oscar, młody Brazylijczyk debiutujący w ogóle w Champions League. Uderzył mocno zza pola karnego a piłka lekko podbita przez obrońcę gości, zmyliła bramkarza Juventusu Buffona. Dwie minuty później znowu piłka trafiła do Oscara a ten obrócił się, mijając Andreę Pirlo i przymierzył z ponad 20 metrów w taki sposób, że ten gol bezapelacyjnie został mianowany bramką kolejki. Wydawało się, że Juventus będzie rozbity i Chelsea przejmie kontrolę całkowicie już w meczu. Jednak oddając trochę inicjatywy rywalom, gospodarze narazili się na groźną akcję, po której Arturo Vidal płaskim strzałem zdobywa kontaktowego gola na 2-1 można powiedzieć, "do szatni", bo parę minut przed końcem I połowy. W drugiej części spotkania jedni i drudzy mieli sporo akcji, ale tylko Juventusowi raz udało się strzelić bramkę. Ten cios wydzierający Chelsea zwycięstwo zadał w 80 minucie rezerwowy Fabio Quagliarella, ośmieszając obronę, bo zostawiła go niepilnowanego oraz ośmieszając Petra Cecha, gdyż zmieścił mu piłkę między nogami. Po tej bramce nadal żadna z drużyn nie odpuszczała więc obiektywnie patrząc to remis był najsprawiedliwszym wynikiem. 



Chelsea London 2-2 Juventus Turin
Sędzia: Pedro Proenca
31 min. Oscar (Chelsea) - Gol
33 min. Oscar (Chelsea) - Gol
38 min. Vidal (Juventus) - Gol
60 min. Ramires (Chelsea) - Żółta kartka
69 min. Vidal (Juventus) - Żółta kartka
Zawodnik meczu : Oscar (Chelsea)

Tabela Gr.E Ligi Mistrzów
1. Szachtar Donieck 2-0 3 pkt.
2. CHELSEA LONDON 2-2 1 pkt.
3. Juventus Turin 2-2 1 pkt.
4. FC Nordsjealland 0-2 0 pkt.  

poniedziałek, 17 września 2012

4 kolejka ligowa

Queens Park Rangers 0-0 Chelsea London


Choć to nie porażka, to Chelsea już nie będzie miała kompletu punktów. Zasłużony remis, ponieważ żadna z drużyn nie miała tak wielkiej przewagi, by mogła narzekać. Anton Ferdinand tak jak zapowiedział tak też zrobił. Podczas tradycyjnego przywitania piłkarzy, nie podał ręki Johnowi Terry-emu, którego oskarżył o rasistowskie odzywki pod jego adresem podczas meczu między tymi drużynami w tamtym sezonie. Sąd uniewinnił kapitana "The Blues", ale młodszy z braci Ferdinandów nie może się z tą decyzją pogodzić. Co do samego meczu to w I połowie Chelsea miała przewagę, ale nie potrafiła wykorzystać swoich sytuacji. W drugiej połowie już tak dobrze nie było a pod koniec meczu, Petr Cech ratuje bramkę w akcji sam na sam z Djirbilem Cissem. Dobitkę zaś wybił John Terry sprzed bramki. Ten wynik nie przeszkodził naszej drużynie utrzymać się na pozycji lidera tabeli. Czy grasz dobrze, czy grasz źle i tak Chelsea kocham Cię!!!

QPR 0-0 Chelsea
Sędzia: Andre Marriner
14 min. Ramires (Chelsea) - Żółta kartka
27 min. Bertrand (Chelsea) - Żółta kartka
Zawodnik meczu - Ryan Nelsen (QPR)

Chelsea w tabeli Premier League:
1.CHELSEA LONDON 10pkt.
2.Manchester United 9pkt.
3.Arsenal London 8pkt.

czwartek, 13 września 2012

Przyszli i odeszli czyli okno transferowe w Chelsea

Podsumowanie transferów letnich 2012r. w Chelsea!

 Jak co roku przez cały lipiec i sierpień odbywa się tzw. okienko transferowe. Piłkarze mogą przenieść się do klubów, w których mogą grać, zyskać sławę i zarobić spore pieniądze a dla klubów to szansa pozbycia się lub nabycia kogoś i automatycznie wzbogacenia się lub zainwestowania w nowego zawodnika. Przeanalizuję wszystkie ruchy transferowe Chelsea i niektóre z nich postaram się ocenić.

PRZYBYLI

Marko Marin

Z Werderu Brema
  Już w kwietniu było wiadomo, że ten 23 letni niemiecki pomocnik przybędzie latem do Chelsea. Kluby porozumiały się i za 7 mln funtów Marko Marin zmienia barwy zielone, na niebieskie. Zanim grał w Werderze, piłkarskie kroki stawiał w Borussi Monchengladbach. Może grać zarówno jako skrzydłowy jak i środkowy bądź ofensywny pomocnik. Jeszcze nie było dobrej okazji do tego, by go sprawdzić w meczu o stawkę. Do tej pory grał w towarzyskich meczach Chelsea w USA i sprawował się nieźle. Myślę, że to będzie dość udany transfer jeśli nie będą go trapiły żadne kontuzje, ale nawet bez nich będzie musiał długo i ciężko pracować na miano kluczowego piłkarza w Chelsea. 
 Ocena:(6/10)

Eden Hazard 

Z OSC Lille Metropolie
  Przyszedł na początku Czerwca za kwotę 32 mln funtów. Ma 21 lat a profesjonalną karierę zaczynał właśnie w Lille. Od trzech lat był wyróżniającym się zawodnikiem na francuskich boiskach. Belg jest ofensywnym pomocnikiem i od niego najwięcej oczekiwał klub, wydając taką sumę. Zadebiutował na poważnie w meczu o Tarczę wspólnoty i zasłynął z nieudanej próby zagrania piętą, ale już w kolejnych 3 spotkaniach ligowych był zawodnikiem meczu, zdobywa na razie tak bramki jak i asysty.
Ocena: (10/10)

Thorgen Hazard
 
 Z RC Lens
Młodszy o 2 lata od Edena, Thorgen przybył za 2 mln funtów i od razu został wypożyczony do belgijskiego Zulte Waregem. Jako, że jest jeszcze bardzo młody i gra w pomocy, na pewno przyda mu się kolejne doświadczenie w nowej lidze, by nie zastygł piłkarsko. Widziałem fragment meczu rezerw, w których grał i spisywał się nieźle. Myślę, że będzie się spisywał w przyszłości co najmniej tak samo jak teraz spisuje się jego starszy brat.
Ocena: (4/10)

Oscar dos Santos

Z Internacional
Ten niespełna 21-letni brazylijski piłkarz, to kolejny nowy pomocnik w szeregach "The Blues". Bardzo zaufano w jego potencjał, gdyż zapłacono jego byłemu pracodawcy 25 mln funtów. To jego pierwszy klub w Europie. Ma co prawda wsparcie od kolegów z Brazylii (Luiz i Ramires), ale musi się przystosować do zasad na angielskich boiskach. Przed graniem dla Internacional, był przez dwa lata piłkarzem Santosu. Wchodzi z ławki rezerwowych podczas meczy i na razie nie rozgrywa super meczy, ale należy dać mu czas na aklimatyzację a powinno być dobrze.
Ocena: (7/10) 
Cesar Azpillicueta
Z Olimpique Marsylia
Stał się nowym zawodnikiem Chelsea od 24 sierpnia. Ściągnęli go za ok. 7,5 mln euro. Prawy obrońca jeszcze nie miał okazji do debiutu w Chelsea więc jakakolwiek ocena jego gry w Londynie jest bezsensu. Pozostaje mu tylko życzyć, by dobrze rozpoczął przygodę z tym klubem i niech ta przygoda trwa jak najdłużej i jak najlepiej. Przed występami w barwach Marsylii, reprezentował jeszcze Osasunę.
Ocena: (??/10)
Victor Moses
 
Z Wigan Athletic
 Gra głównie na prawym skrzydle. W swojej byłej drużynie był gwiazdą. Tutaj, 21-latek musi być przygotowany na to, że o wyjściowy skład nie będzie tak łatwo. Podobnie jak Azpillicueta, Nigeryjczyk nie debiutował jeszcze dla Chelsea. Kosztował ok. 6.5 mln euro. Karierę zaczynał w Crystal Palace.
Ocena: (??/10) 
 ODESZLI
Didier Drogba
  
Do Shanghai Shenhua
Didier "Tito", "The Tank", "The King" Drogba. Żywa legenda klubu ze Stamford Bridge. Odszedł, bo nie chciał grać jeszcze tylko rok, jak mu proponował zarząd Chelsea i jako wolny transfer, przeszedł do chińskiego klubu. To co zrobił dla klubu w finale Champions League 2012 nigdy kibice "The Blues" nie zapomną. Nie tylko w tym meczu, ale i w wielu innych decydował o losach spotkania. Grał dla Chelsea od 2004 roku. Przez te osiem lat, był kojarzony z Chelsea tak samo jak John Terry czy Frank Lampard. Życzę jak najlepiej reprezentantowi Wybrzeża Kości Słoniowej. Didier Drogba grał w m.in.: Le Mans, En Aviant Guingamp i Olimpique Marsylia. 
Salomon Kalou
   
Do OSC Lille Metropolie
Niezadowolony Kalou ze swojego statusu w drużynie, postanowił nie przedłużać kontraktu i szukał nowego wyzwania. Los chciał, że akurat Lille się nim zainteresowało. Może wypełni u nich lukę po Edenie Hazardzie? Jeśli tak, to Francuzi ubiją niezły interes, bo nie odczują straty Belga a w kasie klubowej zostanie więcej pieniędzy. Salomon Kalou zanim był zawodnikiem Chelsea a później Lille, bywał w takich klubach jak: ASEC Abidżan i Feyenoord Rotterdam. Grał w Chelsea 6 lat. Dziękujemy Kalou!

Jose Bosingwa

Do Queens Park Rangers
Kolejny wolny transfer. Włodarze klubu uznali, że Jose Bosingwa nie będzie chciał pogodzić się z tym, że na jego pozycję może wskoczyć ktoś nowy więc woleli go puścić do innego klubu. Daleko nie odszedł, bo do lokalnego QPR. Prawy obrońca, mający 30 lat, grał dla Chelsea od 2008r. Przedtem był zawodnikiem Boavisty i FC Porto. Dzięki za wszystkie udane mecze w naszych barwach Jose!
Raul Meireles
  
Do Fenerbahche Stambuł
Dla mnie ta wiadomość była szokująca. Dopiero zdążyłem przyzwyczaić się do jego częstych zmian na głowie oraz do tego, że jest ważną częścią drużyny a tu taka niespodzianka. Za ok. 15 mln euro, Raul Meirelles jedzie grać w Turcji. Ma trochę klubów na swojej karierze jak na 29 lat. Najpierw był w Aves później w Boaviście, następnie w FC Porto, Liverpoolu aż w końcu przyszło pożegnać się z Chelsea i przejść do Fenerbahche. Dziękujemy za tamten sezon!

WYPOŻYCZENIA
Thibaut Cuortois (Atletico Madryt), Jeffrey Bruma (HSV), Patrick van Aanholt i Gael Kakuta (Vitesse), Sam Hutchinson (Nottingham Forrest), Yossi Benayoun (West Ham United), Kevin de Bruyne (Werder Brema), Michael Essien (Real Madryt), Josh McEachran (Middlesbrough) i Romelu Lukaku (West Bromwich Albion)
 

wtorek, 4 września 2012

Witam na moim blogu

Cześć!

Oglądając tego bloga przyzwyczajcie się do coraz większej ilości koloru niebieskiego. Dlaczego? Ponieważ zostanie on poświęcony wyłącznie jednemu klubowi. Chelsea Football Club to oficjalna nazwa tego klubu. Postaram się wam pokazać, dlaczego to jest mój ulubiony klub. Będzie tu wszystko, co kręci się wokół Chelsea. Z biegiem czasu mam nadzieję, rozwijać i dodawać nowe pomysły po to, by zaciekawić kogoś, kto będzie przeglądał tą stronkę, udowodnić, że "The Blues" są wspaniałą drużyną i może niektórych przekonać do kibicowania tej ekipie. 

Jako, że jest to powitalny post więc nie będę się rozpisywał dużo. Po prostu witam na moim blogu!